Oprócz załatwienia busu do Skopie była to dzisiaj nasza jedyna czynność. Szybkie zwiedzanie.
Na samym początku wybraliśmy się do synagogi żydowskiej (jednej z największych w Europie) oraz do meczetu jedynego w całej Sofii. Szybki obiad i już później znowu w trasie. Kilka cerkwi zwiedzonych, w tym jedna z najstarszych z XI wieku oraz wiele wiele innych pięknych i trochę młodszych.
Następnym przystankiem było muzeum archeologiczne. Bardzo wiele eksponatów od starożytnej Tracji do XIX wiecznych ikon. Ze wszystkim zeszło nam się kilka godzin, także o 18 zdecydowaliśmy wybrać się na Free Walking Tour, organizowanej przez taką właśnie organizację działającą na całym świecie. Datki są całkowicie dobrowolne i jest to świetne wprowadzenie do miasta i jego historii i zabytków. Zobaczyliśmy dużo rzeczy z zewnątrz, jednak były one już pozamykane, więc wejście do nich nie było możliwe. Szkoda. Będziemy wyjeżdżać do Skopje porannym busem i wydaje mi się, że trochę z uczuciem niedosytu, bo tak jakby zabrakło nam tego jednego dnia. No cóż następnym razem.
Teraz częstotliwość wrzucania postów może się ograniczyć, bo najzwyczajniej nie wiem kiedy będę miał internet pod ręką ;). Ruszamy w nieznane z ciekawością.